środa, 9 kwietnia 2014

Pompon Love

17 komentarzy:
 
Od dłuższego czasu miałam zamiar zrobić własnoręcznie pompony, które robią furorę u innych blogerek. Trochę mi zeszło zanim się do tego zabrałam, ale wreszcie są. Z dużą pomocą mojego męża ;) marzy mi się jeszcze większy czerwony.










Ostatnio również Leny pokój przeszedł zmiany, jak wyglądał wcześniej możecie zobaczyć TU, ale wraz z przybywającą ilością zabawek chciałam żeby zrobiło się więcej miejsca tylko dla niej więc teraz pokój wygląda tak:

 Na tej ścianie planuję umieścić napis Lena tylko nie mogę się zebrać do uszycia, ale na dniach powinien powstać ;)


 Wśród misiów ledwo widoczne dwie książeczki

Jak wam się podoba zmiana i nasze pompony?

Pozdrawiamy

17 komentarzy:

  1. Pokoik Leny jest prześliczny. A na pompony już dawno choruje! :)


    Noelka(nie zalogowana)

    OdpowiedzUsuń
  2. Pompony wyszły Ci naprawdę fajnie, śliczne kolorki.
    Pokoik Lenki bardzo przytulny, ja by chyba jednak na miejscu łóżeczka postawiła wersalkę(jeśli się zmieści) i więcej miejsca i łóżeczko z dala od okna i kaloryfera

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kaloryfer jest zakręcony cały czas, a okno to dla niej frajda, że widzi dzieci jak jest w łóżeczku bo pod oknem mamy plac zabaw ;) wczesniej wszystko stało inaczej, ale u nas sofa robi za miejsca do przewijania wiec mi po prostu nie wygodni gdy jest pod samym oknem no i musiałam to rozplanować tak żeby suszarka z praniem mogła stanąć więc niestety na razie zostaje tak jak jest ;)

      Usuń
  3. Bardzo ładnie wyglądają te pomponiki :-) a pokoik przytulny :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczne te pompony :)
    Książeczek jest zdecydowanie za mało ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. kochana bo jeszcze moje książki z dzieciństwa nie wróciły z piwnicy ;) ale sukcesywnie kolekcja będzie się powiększać ;)

      Usuń
    2. No ja myślę ;)
      Ja Mateuszowi wczoraj kupiłam kolejną książeczkę... Już mi półek zaczyna brakować ;) ale on je tak uwielbia oglądać i przekładać, że nie mogę się oprzeć kolejnym zakupom :)

      Usuń
  5. Pokoik taki ciepły i przytulny *-* Ślicznie :)
    A i pompony fajniutkie, gdyby nie fakt posiadania syna to chyba też bym sobie takie sprawiła xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ;) za to wy macie kule ;)

      Usuń
    2. Wczoraj nawet pisałam Karolinie, że do chłopca niestety nie pasują ;) ale może kiedyś...

      Usuń
    3. Ano kule już pasują :)

      Usuń
  6. również pokochałam pompony, czekam na ten czerwony

    OdpowiedzUsuń
  7. My pomponów nie będziemy mieli, ale pomysł bardzo fajny:)
    P.S. A mniej więcej po ile przysiadów dziennie robiłaś? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wy najpierw skończcie w końcu remont :D

      Usuń
    2. Hahaha no na to się zanosi albo się nie zanosi :D

      Usuń

 
© 2012. Design by Main-Blogger - Blogger Template and Blogging Stuff